amymarlon brandokarskiAmy
reżyseria: Asif Kapadia
premiera: 2015
Marlon Brando o sobie
reżyseria: Stevan Riley
premiera: 2015
Karski i władcy ludzkości
reżyseria: Sławomir Grünberg
premiera: 2015

 
Ostatnio XI Czytelnia Naukowa wzbogaciła swoje zbiory o trzy „perełki” filmowe. Ich bohaterami są osoby znane milionom ludzi. Choć każda z nich zaistniała w społecznej świadomości z innej przyczyny, wszyscy wywarli ogromny wpływ na życie milionów.
To Amy Winehouse, Marlon Brando i Jan Karski.

Biograficzny dokument poświęcony Amy Winehouse, niezwykłej artystce, wyreżyserował Asif Kapedia. Kamera, czy to amatorska, czy prowadzona ręką zawodowego reportera, towarzyszy piosenkarce od 16 roku życia do dnia śmierci. Ta, jak o niej mówiono, „biała wokalistka o czarnym głosie”, zdobywczyni wielu nagród, m.in. 5 statuetek Grammy na 50 ceremonii wręczania tej nagrody w 2008 roku, to postać tyleż utalentowana, co dramatyczna. Zebrane przez reżysera archiwalia dotyczące bohaterki obrazu, czy to ze zbiorów prywatnych, zapisów koncertowych, wideoklipów, sesji nagraniowych czy wywiadów, okraszone utworami Winehouse, ukazują historię mogącą swoją zawartością wypełnić kilka scenariuszy hollywoodzkich.

Marlon Brando, amerykański aktor, niezapomniany Vito Corleone, Stanley Kowalski czy Pułkownik Walter E. Kurtz, laureat dwóch Oskarów (jednego nie przyjął w proteście przeciw dyskryminacji Indian i tworzeniu fałszywego obrazu o nich w westernach) przez wiele lat nagrywał swoje wypowiedzi do prywatnej kolekcji. Fragmenty tych kilkusetgodzinnych nagrań posłużyły reżyserowi dokumentu Stevanowi Rileyowi jako narracja Brando do opowieści o samym sobie. Początek ilustruje cyfrowo zrekonstruowana twarz aktora, która poruszając ustami, sprawia wrażenie jakby on sam przemawiał do widza. Aktor w sposób sugerujący, że nie przewidywał upublicznienia taśm, opisuje swoje dzieciństwo, okres przed podjęciem nauki w Actor's Studio, stwierdza, iż aktorem „został z przypadku” i komentuje swoją karierę. Będąc, jak sam określił, w młodości „dość przystojny” wraz z rosnącą sławą i zainteresowaniem płci pięknej stawał się człowiekiem, jakim nie chciał być. Wielki talent aktora szedł w parze z jego niełatwym charakterem.
Stevan Riley połączył narrację aktora z fragmentami jego filmów jednocześnie niejako „dopisując” własny komentarz prywatnego życia Brando. Stanley Kowalski próbuje rozliczyć się z trudnego dzieciństwa z despotycznym ojcem alkoholikiem, Vito Corleone ma świadomość czym jest zarówno władza, jak i rodzina, a Walter E. Kurtz to „marlonowska” próba ucieczki od wszystkich i wszystkiego. Oglądając Marlon Brando o sobie, widz może odnieść wrażenie, że nie tylko słucha wielkiego gwiazdora. On mu się zwierza ze swoich najskrytszych sekretów.

Jan Karski, dla swoich studentów na Uniwersytecie w Georgetown był tylko wykładowcą. Miłym, kulturalnym, pochodzącym z dalekiego kraju jakim jest Polska, ale tylko wykładowcą. Do czasu, aż na jednych z zajęć obejrzeli dziewięciogodzinny film poświęcony II wojnie światowej. Przedstawiona tam osoba Jana Karskiego, bohatera wojennego sprawiła, że na następnych zajęciach z profesorem studenci przywitali go na stojąco z wyrazami niekłamanego szacunku. Zrealizowany przez Sławomira Grünberga, dedykowany pamięci ojca reżysera, film jest obrazem wypełnionym, zdjęciami archiwalnymi z getta, obozu przerzutowego w Izbicy, wywiadem z Karskim, komentarzami osób trzecich i animacją rysunkową. To, co widz może zobaczyć na zamieszczonych w filmie zdjęciach jest, mino upływu lat, nadal nieludzkie w swoim wyrazie. A należy pamiętać, iż prof. Karski widział to na własne oczy. Nie dziwi, więc jego determinacja w próbach dotarcia do ówczesnych „władców ludzkości” i przekonania ich by zareagowali na tak niespotykaną eksterminację jednego z narodów.

Nietypowo, postanowiłam zarekomendować Państwu trzy filmy jednocześnie. Bo, w mojej ocenie, mają pewien wspólny mianownik. Każdy z bohaterów doświadczył lub zrobił coś, co wpłynęło znacząco na innych.

Amy Winehouse – pierwsza gwiazda tego formatu, której droga na szczyt i bolesny i tragiczny upadek ukazywany był przez niezliczone kanały komunikacyjne jak telewizja z programami typu talk – show, prasa z tabloidami na czele i pracującymi dla nich paparazzi, oraz Internet z „youtube'owym oknem na świat” dla milionów widzów.

Marlon Brando – to on pierwszy zaczął grać stylem opartym na metodzie Stanisławskiego. Polega ona na tym, że aktor wciela się w postać zarówno ciałem, jak i umysłem. Za nim poszli inni, Paul Newman, Robert De Niro.

Jan Karski – jako pierwszy przekazał aliantom samodzielnie przygotowany raport, w którym zawarte były m.in. informacje o holokauście. Relacje naocznego świadka z warszawskiego getta (Karski był tam dwukrotnie) i getta tranzytowego w Izbicy (również Karski widział go osobiście) jednego z pierwszych i największych obozów przerzutowych w celu realizacji niemieckiej Akcji „Reinhardt”, miały za zadanie przekonać państwa zachodnie o konieczności przeciwstawienia się planowi Hitlera dotyczącego Żydów.

Asif Kapedia – poza Amy jest twórcą m.in. obrazów Wojownik i Senna. Ten ostatni, również z wykorzystaniem dokumentów archiwalnych, opowiada o życiu i karierze kierowcy rajdowego Ayrtona Senna.

Marlon Brando – w Czasie Apokalipsy, Don Juanie DeMarco, Ojcu chrzestnym, Ostatnim tangu w Paryżu, czy Tramwaju zwanym pożądaniem zaprezentował swój warsztat aktorski, a w Marlon Brando o sobie opowiedział widzom jak doszło do realizacji tych projektów, czym dla niego były i wystawił sobie sam ocenę jako aktorowi.

Jan Karski – bohater obrazu Karski i władcy ludzkości po wojnie mieszkał i pracował w USA, jednak sprawy polskie nigdy nie przestały buć dla niego ważne. Dowodem na to jest publikacja (nie jedyna) Wielkie mocarstwa wobec Polski : 1919-1945 od Wersalu do Jałty, wydanej w wersji anglojęzycznej w 1985r. W Polsce I wydanie nakładem PWN ukazało się w 1992r.

Tradycyjnie, po wymienione wszystkie pozycje filmowe, i (po raz pierwszy) jedną książkową zapraszam serdecznie do XI Czytelni Naukowej.

Monika Świderska