muzyka i myMuzyka i my: o różnych przejawach wpływu muzyki na człowieka
Philippe Sellier
pod red. nauk. Ewy Czerniawskiej
Warszawa, Difin, 2012

Muzykoterapia dzieci agresywnych
Diana Gulińska-Grzeluszka
Łódź, Wydawnictwo Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej, 2009

Książkę Muzyka i my rozpoczyna rozdział Doroty Karwowskiej i Agaty Kudlik pt. Neurofizjologiczne mechanizmy odbioru i przetwarzania muzyki. Autorki opisują w nim, w jaki sposób ludzki narząd słuchu i ludzki mózg przetwarzają muzykę, tak że ona jest słyszana przez nas właśnie jako muzyka. Przywoływane są metody neuroobrazowania do śledzenia aktywności mózgu.

W drugim rozdziale Anna Głuska zawarła obszerny materiał na temat rozwoju muzycznego w początkowym okresie życia, od okresu prenatalnego do wieku przedszkolnego. Okazuje się, że w tym momencie życia człowieka ujawniają się bardzo ogólne i powszechne prawidłowości rozwojowe, które mogą stanowić podwaliny dalszego kształcenia muzycznego a w wielu przypadkach stanowią niestety kres przygody z muzyką. Edukacja muzyczna wydaje się mieć szczególnie dobroczynny wpływ na bardzo małe dzieci (od 4 do 8 lat), gdyż wtedy następuje silny rozwój połączeń nerwowych i dodatkowe bodźce poznawcze mogą bezpośrednio wpływać na rozwój inteligencji ogólnej1. Autorka zawarła w tym rozdziale praktyczne wskazówki dla rodziców jak postępować z dziećmi, by dać im możliwości wszechstronnego, również muzycznego rozwoju oraz jaki jest wpływ muzyki na ćwiczenie pamięci.

Okazuje się, że słuchanie muzyki instrumentalnej klasycznej, bądź instrumentalnego wykonania utworu popularnego np. zespołu Abba, czy też egzotycznej muzyki ludowej np. chińskiej ma zróżnicowany wpływ, gdy towarzyszy fazie uczenia się. Najkorzystniej wówczas działa muzyka z własnego kręgu kulturowego, a więc muzyka znana. Na pytanie, czy muzyka wspomaga procesy pamięciowe, czy je zakłóca, odpowiedź psychologów jest następująca: to zależy od słuchanej muzyki i preferencji słuchającego. Wielbiciele muzyki klasycznej np. Mozarta lepsze wyniki osiągną słuchając muzyki tego właśnie kompozytora. Częściej jednak muzyka zakłóca proces przyswajania materiału niż wspomaga2. Uprawianie muzyki jest czynnością złożoną, ćwiczeniem umiejętności słuchowych, precyzyjnej aktywności motorycznej, operowaniem symbolami, na wyższym poziomie związane jest z nauką harmonii. Muzycy trenują zatem bardzo wiele umiejętności i aktywują wiele ośrodków mózgowych, co w naturalny sposób przyczynia się do wyższych osiągnięć w innych dziedzinach.

Z wcześniej proponowaną pozycją koresponduje treść książki Diany Gulińskiej-Grzeluszki pt. Muzykoterapia dzieci agresywnych. Jej zasadniczym przesłaniem są rozważania nt. przyczyn agresji, koncepcji agresji jako maski lęku, jako sposobu rozładowania przykrego stanu emocjonalnego i pozytywnego wpływu muzyki na korygowanie zaburzeń osobowości, który to rozwój trwa przez całe życie. U źródeł agresji dziecięcej są, jak widzi to autorka, przeciążenia szkolne, nerwowy tryb życia, zbyt małe zainteresowanie dzieckiem ze strony najbliższych3. Słuchanie muzyki, zwłaszcza spokojnej, klasycznej czy uprawianie jej wpływa na poprawę jakości życia i to jest bardzo optymistyczna konkluzja z lektur książek nt. muzykoterapii.

KM

1 Por. Muzyka i my. O różnych przejawach wpływu muzyki na człowieka, red. E. Czerniawska, Warszawa 2012, s. 148
2 Tamże, s. 74-75
3 Por. D. Gulińska-Grzeluszka, Muzykoterapia dzieci agresywnych, Łódź 2009, s.23