o kawiarniachKrystyna Ratajska
O niezwykłych łódzkich kawiarniach: „U Roszka”, „Fraszka”, „Honoratka”
Łódź, Księży Młyn Dom Wydawniczy Michał Koliński, 2018.

Autorka książki, prof. Krystyna Ratajska, była wykładowczynią Uniwersytetu Łódzkiego i badaczką literatury polskiej XIX i XX wieku. Ze szczególnym zainteresowaniem zajmowała się twórczością Juliana Tuwima a więc i miejscami, w których Tuwim i inni twórcy polskiej kultury bywali. Niezwykli bywalcy tworzyli aurę wyjątkowości. Niezależnie od ich przekonań kawiarnie były miejscami intelektualnej przygody, popisów przedniego humoru. Dzisiaj miejsca te otoczone są legendą.

Główną znamienitą ulicą Łodzi jest Piotrkowska a na przełomie XIX i XX wieku spośród 13 łódzkich cukierni, 7 znajdowało się przy Piotrkowskiej. Stefan Górski charakteryzował ruch pieszych w Łodzi: ...do dnia gwizd fabryk zwołuje [...] robotników, wytwarzających „czarny” ruch uliczny, a w godzinach przedpołudniowych uwijają się kupcy, woźni i komiwojażerowie, w południe - wyludniający fabryki robotnicy, często zasiadają w bramach domów, gdzie spożywają dostarczane im obiady. W godzinach południowych większe ożywienie sprawiają postrojone damy łódzkie, w wykwintnych pojazdach lub pieszo, zażywające przechadzki po ulicy Piotrkowskiej1. Podobnie spacerował Julian Tuwim i w ten sposób poznał swoją przyszłą żonę, Stefanię.
 
Atmosferę „U Rożka” opisuje Reymont w Ziemi Obiecanej. Ale czy pan Aleksander Roszkowski był właścicielem kawiarni czy cukierni? Jak utrzymywano „miał podejście do gości”. Tuwim wspominał go jako pełnego staroświeckiej szarmancji i galanterii, a to zapewne wyniósł z rodziny ziemiańskiej, niegdyś gospodarującej na Kujawach. Gospodarz dbał o zachowanie opinii cukierni-salonu. Elegancji w sposobie bycia wymagał zatem nie tylko od siebie i personelu, ale i gości np. nie pozwalał palić w obecności dam...

Zapraszam do zajrzenia do łódzkich cukierni poprzez literacka dziurkę od klucza.

KM

1. Por. K. Ratajska, O niezwykłych łódzkich kawiarniach: „U Roszka”, „Fraszka”, „Honoratka”, Łódź 2018, s. 10