krymPaweł Semmler
Krym: znikający półwysep
Poznań, Wydawnictwo Poznańskie, 2018

Krym liczy 12 tys. lat i charakteryzuje się stepem bogatym w czarnoziem. Na południu ciągnie się pasmo górskie, którego centralna część przylega do wybrzeża Morza Czarnego. Tam znajduje się wiele rzek a także małe, słone jeziora. W górach znajduje się ok. 800 jaskiń. Klimat śródziemnomorski zapewnia, że lato jest gorące i suche a zimy łagodne.
Półwysep, jak zauważył autor, to nie tylko geografia ale i historia, w trakcie której wiele razy przechodził z rąk do rąk. Pierwszą agresorką rosyjską była caryca Katarzyna II. Krym jest kojarzony z Tatarami, którzy ogłosili swoją niezależność od Rosji. Niestety po kilku miesiącach utracili władzę na rzecz bolszewików, a potem wkroczyli na Krym Niemcy. W 1920 r. całe terytorium ponownie uległo Armii Czerwonej. W latach 1923-27 Tatarzy odzyskali cząstkę swobód obywatelskich ale już wkrótce władza radziecka podjęła decyzję o powszechnej kolektywizacji, co było przyczyną kryzysu gospodarczego i wielkiego głodu, który również spustoszył Krym. W czasie II wojny światowej Stalin ogłosił, że Tatarzy kolaborowali z Hitlerem. Za karę mordowano Tatarów krymskich lub zsyłano ich do Uzbekistanu lub pod Ural. Tatarom krymskim został poświęcony jeden z rozdziałów książki.

Nikita Chruszczow niespodziewanie przekazał Krym Ukraińskiej SRR jako swoiste zadośćuczynienie za zbrodnie stalinowskie. Wiadomo było, że pierwszy sekretarz był bardzo związany z Ukrainą. Przed II wojną światową pracował w Donbasie, potem mieszkał w Kijowie i był działaczem politycznym na Ukrainie. W końcu poślubił Ukrainkę. Poza tym bardzo lubił krymskie koniaki. Tamtejsze mocne trunki zostały docenione również przez innych rosyjskich przywódców np. przez Władymira Putina. Obecnie Krym jest podbity przez Rosjan.

Jak przyznaje autor książki, materiał na książkę powstał przede wszystkim na podstawie rozmów z ludźmi, którzy mieszkają na zaanektowanym Krymie, a także z tymi którzy musieli półwysep opuścić, uciekając przed prześladowaniami i dzisiaj żyją z dala od pozostawionych tam bliskich lub przyjaciół, w Kijowie, Odessie, Chersonie, Iwano-Frakowsku. Autor posłużył się także analizą oficjalnych dokumentów i deklaracji, zarówno ukraińskich, jak i rosyjskich. 1

Zachęcam to przeczytania tej książki, która ma charakter reporterski a nie naukowy czy historyczno-polityczny.

KM


1. Por. P. Semmler, Krym : znikający półwysep, Poznań 2018, s.36