- Szczegóły
- Kategoria: Dyskusyjny Klub Książki
Biblioteka "Przy Zawiszy", Al. Jerozolimskie 121/123
"PODWIECZOREK Z LITERATURĄ"
W ramach programu Instytutu Książki – Tu Czytamy oraz programu literackiego British Council – Faces & Places – New British Writing, powstał projekt oparty na założeniu, że potrzebne są miejsca, w których można rozmawiać o książkach oraz czerpać przyjemność z dyskutowania o literaturze. Na terenie Polski powstają DKK, których celem jest ożywienie środowisk skupionych wokół placówek oraz zachęcenie do kreowania mody na czytanie.
Spotkania Dyskusyjnego Klubu Książki odbywają się raz w miesiącu, na każdym omawiamy jeden tytuł – wybrany wcześniej przez klubowiczów. Wskazana powieść stanowi początek naszej dyskusji, gdzie dzielimy się swoimi spostrzeżeniami i gustami literackimi, bowiem każde kolejne spotkanie przeradza się w dyskurs o życiu i o nas samych. Do DKK można dołączyć w każdej chwili, bo rozmowa stanowi przedłużenie przyjemności lektury!
Dyskusje o książkach wcale nie muszą być nudne, mogą toczyć się w miłej atmosferze popołudniową porą przy ciastku, herbacie i kawie. Nie trzeba być krytykiem, by czerpać przyjemność z dyskutowania o wspólnie przeczytanych książkach - nie oceniamy gustów czytelniczych i szanujemy zdanie innych. Udział w klubie to nie tylko aktywizacja intelektualna, ale także przyjemnie, a zarazem pożytecznie spędzony czas.
Więcej informacji pod adresem:
- Szczegóły
- Kategoria: Dyskusyjny Klub Książki
Spotkanie DKK 27 maja 2024
Podczas jednego z wcześniejszych spotkań DKK padło nazwisko wybitnego współczesnego amerykańskiego pisarza, Georga Saundersa. Jego kunszt literacki przejawia się głównie w opowiadaniach, ale w związku z małą dostępnością tych pozycji w bibliotekach, zdecydowaliśmy się na powieść „Lincoln w Bardo”, wyróżnioną nagrodą Man Booker Prize.
Z krótkiego poszukiwania recenzji wynikało, że jest to powieść o żałobie Abrahama Lincolna po stracie syna. Jako że Lincolna bardzo lubię, tym chętniej przystąpiłam do czytania. Jakie było moje zdziwienie formą napisania powieści. Kilkukrotnie musiałam się posiłkować podpowiedziami internetu o co chodzi. A chodzi w pierwszej kolejności o to, że polskie opisy/recenzje błędnie przedstawiają, o czym jest książka oraz jak unikatowy i odświeżający układ posiada. Nie jest to zwykła narracja, ale po kolei.
Podczas jednego z wcześniejszych spotkań DKK padło nazwisko wybitnego współczesnego amerykańskiego pisarza, Georga Saundersa. Jego kunszt literacki przejawia się głównie w opowiadaniach, ale w związku z małą dostępnością tych pozycji w bibliotekach, zdecydowaliśmy się na powieść „Lincoln w Bardo”, wyróżnioną nagrodą Man Booker Prize.
Z krótkiego poszukiwania recenzji wynikało, że jest to powieść o żałobie Abrahama Lincolna po stracie syna. Jako że Lincolna bardzo lubię, tym chętniej przystąpiłam do czytania. Jakie było moje zdziwienie formą napisania powieści. Kilkukrotnie musiałam się posiłkować podpowiedziami internetu o co chodzi. A chodzi w pierwszej kolejności o to, że polskie opisy/recenzje błędnie przedstawiają, o czym jest książka oraz jak unikatowy i odświeżający układ posiada. Nie jest to zwykła narracja, ale po kolei.
- Szczegóły
- Kategoria: Dyskusyjny Klub Książki
Spotkanie DKK 25 marca 2024
Tym razem Dyskusyjny Klub Książki udał się w nietypowy kierunek literacki, jakim jest Islandia. Samo to wzbudziło ciekawość. Osobiście nigdy nie czytałam literatury pochodzącej z tej pięknej wyspy. Po opisie książka zapowiadała się na filozoficzną opowieść o starzeniu się, depresji i rozważaniach życiowych. Porusza ona faktycznie wszystkie te tematy, ale w dość lekki sposób, dzięki czemu fabuła nie jest przytłaczająca. Momentami lektura jest nawet dość zabawna.
Tym razem Dyskusyjny Klub Książki udał się w nietypowy kierunek literacki, jakim jest Islandia. Samo to wzbudziło ciekawość. Osobiście nigdy nie czytałam literatury pochodzącej z tej pięknej wyspy. Po opisie książka zapowiadała się na filozoficzną opowieść o starzeniu się, depresji i rozważaniach życiowych. Porusza ona faktycznie wszystkie te tematy, ale w dość lekki sposób, dzięki czemu fabuła nie jest przytłaczająca. Momentami lektura jest nawet dość zabawna.
- Szczegóły
- Kategoria: Dyskusyjny Klub Książki
Spotkanie DKK 8 stycznia 2024
Na świąteczno-noworoczne spotkanie DKK klubowicze spontanicznie wybrali "Światłość w sierpniu" - nowotłumaczone przez Piotra Tarczyńskiego wydanie klasyki literatury autorstwa Williama Faulknera.
Bardzo byłam ciekawa powieści z dwóch powodów. Pierwszy – osobisty - miałam przyjemność uczęszczać na wykłady tłumacza owego wydania. Drugi - bardziej przyziemny -
mam duże braki w klasyce literatury. Do czytania zasiadłam więc z dużą uwagą i ciekawością. Spotkanie poświęcone książce zdominowała dyskusja o fanatyzmie religijnym, o (nie)czarnym bohaterze, który z naszej perspektywy jest trudniejszy do zrozumienia przez brak tego problemu w europejskim kręgu kulturowym.
Klubowicze byli podzieleni na tych, którym książka się bardzo podobała i na tych, dla których była obojętna i ich nie wciągnęła, a wręcz nużyła.
Na koniec spotkania zastanawialiśmy się, co sąsiedzi autora o nim myśleli, czy w tamtych czasach (lata 30. XX wieku) byli świadomi istnienia tego dzieła.
W posłowiu tłumacz pisze, że książka nie jest lekkostrawna - to prawda. Jest wymagająca dla czytelnika, a zarazem tak inna od współczesnej prozy, że aż pasjonująco wciągająca w swój świat.
Anna Malanowska
Na świąteczno-noworoczne spotkanie DKK klubowicze spontanicznie wybrali "Światłość w sierpniu" - nowotłumaczone przez Piotra Tarczyńskiego wydanie klasyki literatury autorstwa Williama Faulknera.
Bardzo byłam ciekawa powieści z dwóch powodów. Pierwszy – osobisty - miałam przyjemność uczęszczać na wykłady tłumacza owego wydania. Drugi - bardziej przyziemny -
mam duże braki w klasyce literatury. Do czytania zasiadłam więc z dużą uwagą i ciekawością. Spotkanie poświęcone książce zdominowała dyskusja o fanatyzmie religijnym, o (nie)czarnym bohaterze, który z naszej perspektywy jest trudniejszy do zrozumienia przez brak tego problemu w europejskim kręgu kulturowym.
Klubowicze byli podzieleni na tych, którym książka się bardzo podobała i na tych, dla których była obojętna i ich nie wciągnęła, a wręcz nużyła.
Na koniec spotkania zastanawialiśmy się, co sąsiedzi autora o nim myśleli, czy w tamtych czasach (lata 30. XX wieku) byli świadomi istnienia tego dzieła.
W posłowiu tłumacz pisze, że książka nie jest lekkostrawna - to prawda. Jest wymagająca dla czytelnika, a zarazem tak inna od współczesnej prozy, że aż pasjonująco wciągająca w swój świat.
Anna Malanowska
- Szczegóły
- Kategoria: Dyskusyjny Klub Książki
Spotkanie DKK 23 października 2023
A może by tak rzucić wszystko i założyć ranczo w pięknej Montanie?
Nie, to nie uczestnicy spotkania mają taką fantazję. Propozycja pada w wybranej na ten miesiąc powieści pt. "Na południe od Brazos" z ust szulera Jake’a Spoona i szybko jest podchwycona przez starych pograniczników Calla i Gusa, ich podwładnych z firmy handlującej bydłem i wielu innych mieszkańców Lonesome Dove. Jest rok 1876, a wyprawa z Teksasu pod granicę kanadyjską ma iście epicki przebieg. Mamy kres epoki wielkich spędów bydła i jest to ostatnia szansa na wielką przygodę.
A może by tak rzucić wszystko i założyć ranczo w pięknej Montanie?
Nie, to nie uczestnicy spotkania mają taką fantazję. Propozycja pada w wybranej na ten miesiąc powieści pt. "Na południe od Brazos" z ust szulera Jake’a Spoona i szybko jest podchwycona przez starych pograniczników Calla i Gusa, ich podwładnych z firmy handlującej bydłem i wielu innych mieszkańców Lonesome Dove. Jest rok 1876, a wyprawa z Teksasu pod granicę kanadyjską ma iście epicki przebieg. Mamy kres epoki wielkich spędów bydła i jest to ostatnia szansa na wielką przygodę.
Biblioteka Publiczna w Dzielnicy Ochota m.st. Warszawy
ul. Grójecka 77, 02-094 Warszawa
Godziny otwarcia (dyrekcja):
poniedziałek - piątek: 8.00 - 16.00
Godziny otwarcia (placówki)
ul. Grójecka 77, 02-094 Warszawa
Godziny otwarcia (dyrekcja):
poniedziałek - piątek: 8.00 - 16.00
Godziny otwarcia (placówki)